Bóstwa

Uzupe- bogini zmarłych, dnia i nocy

Chuda, drobna wilczyca o jasno- popielatej, niemal białej, sierści. Z jej dużych oczu o srebrnej i złotej, ledwie zauważalnych tęczówkach, stale spływają łzy. Po dotknięciu do ziemi zmieniają się one w kamienie szlachetne- te ze złotego oka w rubiny, a ze srebrnego w szafiry. To ta bogini ustala kiedy nastaje dzień, kiedy noc i jest odpowiedzialna za przeprowadzenie zmarłych wilków na „tamtą stronę”.
Istnieje legenda, że jest ona matką Sefoklunesa i Areusa, jednak z powodu własnej próżności  i lekkomyślności porzuciła ich, pewnej nocy. Żałowała tego bardzo, gdy zestarzała się w samotności, na którą to skazana jest już przez wieczność.


 

Areus- patron sprawiedliwości, walki

Potężny, śnieżnobiały wilk ze skrzydłami, o całych czarnych oczach (czarne są zarówno tęczówki, źrenice jak i białka oczu). Zawsze ubrany jest w złotą zbroję. Jest on bratem bliźniakiem Sefoklunesa, z którym stale toczy wojnę. Ten jest jednak o wiele bardziej dojrzały i neguje lenistwo, rozwiązłość oraz nieuczciwość. Niewiele osób wie, że jest także patronem poetów.  Jego ukochaną jest Amira, która jest powodem jego kłótni z bratem.



Amira- bogini płodności i ogniska domowego

Najpiękniejsza z wilczych bogiń. Wilczyca jest wysoka i smukła. Jej sierść ma kolor orzechowy, zaś oczy są blado-błękitne. Chodzi przyozdobiona lnianą chustą, powiewającą na wietrze, oraz różą za uchem. Miała romans zarówno z Areusem, jak i Sefoklunesem, jednak po urodzeniu Iziffasa, przestała przyjmować umizgi samców, nie wiedząc który z nich jest ojcem dziecka. Gdy zaś spotkała Sivlavara zakochała się w nim i jest skazana na wieczne cierpienie, ponieważ tamten nie odwzajemnia jej uczucia.


  Sefoklunes- bóg wojny i rozwiązłości

Całkowite przeciwieństwo brata, zarówno pod względem wyglądu, jak i charakteru. Ten jest nieco bardziej krępy, a jego czarna sierść oraz złota zbroja kontrastują z kolorem brata. Jego oczy są całe białe, łącznie z tęczówkami i źrenicami, co wskazuje na to, że wilk jest niewidomy. To jednak nie uniemożliwia mu czerpanie z życia ciągłych uciech- wciąż baluje i daje się ponieść własnym pragnieniom. Wędruje z wesołym orszakiem po różnych stadach, nakazując wilczym śmiertelnikom porzucić wszelkie zasady i dać się pochłonąć zaspokajaniu pragnień i chorych żądz. To on wszczął wojnę z bratem i podczas walki nie ma zamiaru grać czysto.


Sivlavar bóg ognia i pogody

Najspokojniejszy bóg, o popielatej sierści i srebrnej grzywce oraz oczach. Na jego pysku nigdy nie widnieje uśmiech- jest on niezwykle spokojny, melancholijny i flegmatyczny. Nie sądzi, że kiedyś dane mu będzie osiągnąć szczęście, ponieważ sam nie wie, co by mu je zapewniło. Nie jest w stanie zakochać się w Amirze, ponieważ ta nie potrafi sprostać jego wymaganiom. Mocnym uczuciem darzy zaś jej syna, Iziffasa…
Zawsze przesiaduje samotnie w swym pałacu, leżącym na chmurach. Jest odpowiedzialny za następowanie po sobie kolejnych pór roku. Jego nastrój odpowiada pogodzie. Gdy jest piękna pogoda, najprawdopodobniej jest przy nim Iziffas.


 

Iziffas bóg szczęścia i dobrobytu

Najmłodszy bóg z całego panteonu. Jest on synem Amiry i któregoś z walczących o nią braci. Nie był jednak wychowywany przez matkę, ponieważ tamta oddała go jako szczenię pod opiekę pewnej śmiertelnej wilczycy. Iziffas nauczył się od niej wiele dobrego i mocno ją pokochał, a gdy zmarła przeniósł ją na niebo, tworząc przepiękną konstelację.
Jego wygląd najłatwiej opisać, słowami- „rumiany młodzieniec”. Jego orzechowa, po matce sierść pobłyskuje na rudawo, zaś mocno zielone oczka zawsze są radosne. Gdy zamieszkał w niebiańskiej siedzibie bogów i poznał Sivlavara, połączyła ich silna więź.